Za nami już 3 edycje jak DobroCzynni pokazują, że mają wielkie serca! Nasz wolontariat pracowniczy jest dowodem na to, że dobro społeczne nie jest nam obce, i że w ramach tego projektu, chętnie, dobrowolnie i przede wszystkim bezinteresownie, pielęgnując nasze wartości Szacunek, Energię i Niezależność angażujemy się w pomoc tym, którzy tej pomocy naprawdę potrzebują. Pomogliśmy już odnowić zalaną przez ulewne deszcze harcówkę, należącą do ZHP Chorągiew Śląska Hufiec Beskidzki w Bielsko-Białej, odświeżyliśmy pokoje i wymieniliśmy drzwi w Domu Dziecka w Białymstoku, wyremontowaliśmy i doposażyliśmy salę do nauki dla podopiecznych Domu Dziecka im. Dominika Savio w Sarnowie czy odnowiliśmy plac zabaw wraz ze zbudowaniem piaskownicy dla dzieci ze Żłobka nr 3 „Krzyś” w Rzeszowie. Pomoc otrzymali również podopieczni Fundacji „Na Pomoc Zwierzętom” w miejscowości Boguszów-Gorce oraz bezdomne kociaki ze Schroniska w Raciborzu, którym zbudowano wiaty i wybieg. Od kilku lat, w ramach wolontariatu pracowniczego asystujemy również podopiecznym Fundacji Aktywnej Rehabilitacji „FAR” przy turniejach w Szczecinie. Ponadto, wymieniliśmy podłogę w szatni i uporządkowaliśmy teren wokół Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym „Dalej Razem” w Zielonej Górze. Prace ogrodnicze wraz z zasadzeniem roślin, uporządkowaniem terenu i odmalowaniem drewnianych ławek i altan odbyły się również w Hospicjum Palium w Poznaniu oraz w Legnickim Centrum Rozwoju w Legnicy. Jak się okazało w swoim zespole mamy malarzy, tynkarzy, parkieciarzy, majsterkowiczów, budowlańców, ogrodników tzw. „złote rączki” dla których żadna prac nie jest straszna! W sumie, we wszystkich tych projektach pomogliśmy ponad 1300 osobom, z których ponad połowa to dzieci w różnym wieku. Wśród odbiorców dobroczynności znalazło się też ponad 420 zwierzaków! Do tego sukcesu przyczyniło ponad 200 wolontariuszy. Nie da się jednak skalkulować szczęścia na twarzach dzieci, radości zwierzaków i wdzięczności osób zrządzających na co dzień tymi instytucjami.